W dniach 7-11 maja 2018 roku odbył się organizowany przez Fundację "Educator" integracyjny wyjazd do Gliczarowa Górnego. Integracyjny, ponieważ jak zwykle Pani Prezes Lidia Błażejewska–Wojtaszczyk, zorganizowała wyjazd nie tylko dla uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego i ich rodziców, ale nie zapomniała również o naszych absolwentach uczęszczających na Warsztaty Terapii Zajęciowej. Opiekę, jak również według potrzeb serdeczność oraz dyscyplinę podczas wycieczki zapewniała stała kadra: p. Bożena, p. Oktawia, p. Marek i p. Andrzej. Kadrę we wszystkich przedsięwzięciach wspierał Najlepszy Kierowca Świata i PKS-u Tomaszów Mazowiecki p. Sławek.
Wyruszyliśmy o 8:00 z parkingu przy Orliku wprost do Wadowic. Po długiej drodze dotarliśmy na miejsce, gdzie zwiedziliśmy Muzeum - Dom Papieża. Dowiedzieliśmy się jak wyglądało życie Naszego Świętego Jana Pawła II przed pontyfikatem oraz w jego trakcie. Zwiedziliśmy dom, w którym mieszkał mały Karol, mieliśmy okazję oglądać sprzęty, z których korzystał, osobiste dokumenty oraz wiele zdjęć z jego młodości. W Muzeum znajdują się także pamiątki z okresu, gdy był papieżem: listy, zdjęcia, pamiątki z wielu podróży oraz te dokumentujące historyczne wydarzenia w naszym kraju. Wieczorem dotarliśmy na miejsce zakwaterowania, czyli malowniczej górskiej miejscowości Gliczarowa Górnego. Gospodyni p. Maria dbała przez cały czas nie tylko by było nam wygodnie i przyjemnie, ale by było pysznie i do syta.
Drugi dzień rozpoczęliśmy od wczesnego śniadania i wyjazdu do Kopalni Soli w Wieliczce. Zwiedzaliśmy ją trasą turystyczną w grupach, a także trasą dostosowaną dla osób niepełnosprawnych na wózkach. Piękno kopalni nas zachwyciło, z zaciekawieniem również wysłuchaliśmy wielu ciekawych legend i historii wydobycia soli. Z Wieliczki ruszyliśmy do Krakowa, aby choć częściowo zobaczyć dawną stolicę Polski. W Krakowie ruszyliśmy brzegiem Wisły do Groty Smoka, który pochwalił się jak zionie ogniem. Potem przeszliśmy na Zamek na Wawelu oraz Stary Rynek, by zobaczyć słynne Sukiennice oraz Kościół Mariacki, z którego grany jest hejnał. Po intensywnym dniu powróciliśmy do Gliczarowa.
Kolejny dzień również nie pozwolił zwolnić biegu ;) Z samego rana wyruszyliśmy do Zakopanego, by wjechać kolejką na Gubałówkę. Po drodze oraz na samym szczycie można podziwiać piękne widoki, zrobić zdjęcie z panoramą Zakopanego oraz kupić pamiątki i zjeść pyszne lody. Po powrocie na dół czekał na nas spacer po Krupówkach oraz zwiedzanie Kaplicy na Jaszczurówce i Wielkiej Krokwi - kompleksu skoczni narciarskich. Słodkim zakończeniem zwiedzania Zakopanego były warsztaty w fabryce cukierków, gdzie każdy mógł własnoręczne zrobić sobie lizaka. Po obiedzie czekału na nas termy w Bukowinie Tatrzańskiej. Tutaj w ogromnym kompleksie basenów, jacuzzi oraz zjeżdżalni szaleliśmy aż do wieczora.
Czwartego dnia od rana ruszyliśmy na spacer po Dolinie Strążyskiej w Tatrzańskim Parku Narodowym. Nie była to łatwa i prosta droga, nie tylko dla osób na wózkach, ale dla nas wszystkich. Daliśmy jednak radę. Wieczorem - jak zwykle ostatniego wieczora wycieczki - odbyło się podsumowanie wyjazdu, rozdanie nagród jak również ognisko z pieczeniem kiełbasek oraz dyskoteka.
Ostatniego dnia, gdy pakowaliśmy walizki do autokaru, każdemu łza się w oku kręciła. Mimo tęsknoty za domem chętnie zostalibyśmy jeszcze choć kilka dni. Niestety, czas jest nieubłagany i musieliśmy wracać. Po śniadaniu i pożegnaniu gospodarzy ruszyliśmy do Wadowic. Pani Prezes Lidia, na otarcie łez i osłodzenie nam rozstania z górami, zakupiła każdemu w cukierni w Wadowicach papieską kremówkę. Po słodkim poczęstunku kolejną atrakcją był seans kinowy "Avengers: Wojna bez granic". Do Tomaszowa dotarliśmy cali i zdrowi późnym wieczorem. Dziękujemy za wspaniały wyjazd i do zobaczenia na kolejnym!